
Oświetlenie nie jest jedynie użytkowym i z tego względu koniecznym elementem wyposażenia wnętrz. To także jeden z najważniejszych punktów w aranżacji wnętrza, który poza jego funkcjonalnością, wpływa również na nastrój i estetykę, ale również na proporcje pomieszczenia oraz jego odbiór wizualny. Tymczasem nierzadko odpowiedni dobór oświetlenia do pomieszczenia jest traktowany nieco po macoszemu, a lampy są wybierane na zakończenie aranżowania przestrzeni, w pośpiechu i bez należytego planu. To natomiast w efekcie może spowodować, że przestrzeń stanie się zimna w odbiorze, mało funkcjonalna bądź wręcz męcząca. Wśród najczęściej popełnianych błędów dotyczących wyboru i rozmieszczenia oświetlenia należy wymienić przede wszystkim brak planu oświetleniowego, zastosowanie tylko jednego źródła światła lub zbyt małej ich ilości, niewłaściwy dobór temperatury barwowej oświetlenia, nieodpowiednie oświetlenie strefy roboczej, brak możliwości regulacji światła oraz ignorowanie światła naturalnego.
Jak prawidłowo planować oświetlenie we wnętrzu?
Częstym błędem jest ignorowanie kwestii oświetlenia w czasie prowadzenia prac remontowo – wykończeniowych i zajmowanie się tą kwestią dopiero po ich zakończeniu. To zaś może powodować przypadkowe rozmieszczenie punktów świetlnych, a co za tym idzie –powstawanie miejsc zacienionych i z nierównomiernym oświetleniem. Aby uniknąć tego błędu, należy planować oświetlenie równolegle z projektem wnętrza, uwzględniając w nim funkcję każdego z pomieszczeń, jak również rozmieszczenie mebli czy stref przeznaczonych na różne aktywności, jak czytanie, gdzie sprawdzi się np. lampa podłogowa Nashville lub Foto New od Argon, gotowanie, praca czy odpoczynek. Jeśli nie jesteśmy pewni, jak prawidłowo rozmieścić źródła światła i utworzyć we wnętrzu poszczególne ze stref, najlepiej skonsultować się z projektantem wnętrz lub specjalistą od oświetlenia.
Ile źródeł światła użyć w pomieszczeniu?
Błędem jest także stosowanie jednego bądź zbyt małej ilości źródeł światła w stosunku m.in. do wielkości wnętrza czy jego przeznaczenia. Projektowanie oświetlenia wnętrz jedynie z użyciem jednej lampy sufitowej w pomieszczeniu powoduje, że oświetlenie jest niefunkcjonalne i nieefektywne, ponieważ nie zapewnia odpowiedniego światła do wykonywania różnych czynności. Najlepiej zastosować we wnętrzu oświetlenie warstwowe, czyli takie, które łączy tak naprawdę trzy typy światła - oświetlenie ogólne, najczęściej w postaci montowanego na suficie plafonu, lampy wiszącej, np. z kolekcji Diego, bądź żyrandola, oświetlenie zadaniowe, w postaci np. lampki nocnej Abruzzo, kinkietów, a w kuchni – lamp nad blatem kuchennym oraz oświetlenie dekoracyjne, jak chociażby lampy do podświetlania obrazów, np. montowany w pionie bądź poziomie kinkiet z kolekcji Hampton.
Oprócz stosowania tylko jednego punktu świetlnego, częstym błędem jest wybór zbyt małej ich ilości. Jeśli zrobimy tak w dużych pomieszczeniach, to przestrzeń wyda się ciemna, nieprzyjazna i niefunkcjonalna.
Jak dopasować temperaturę barwową światła we wnętrzu?
Niewłaściwa temperatura barwowa światła w pomieszczeniu to nie tylko użycie np. zimnego światła sprawiającego wrażenie sterylności pomieszczenia. To także mieszanie różnych temperatur barwowych w jednym pomieszczeniu, jak np. zastosowanie zimnego, białego światła przy ciepłych ścianach i meblach, co powoduje zaburzenie harmonii wnętrza i może powodować dyskomfort. Najlepiej także dobierać żarówki o spójnej temperaturze barwowej, co pozwoli zachować wizualną harmonię.
W jaki sposób prawidłowo doświetlić strefę roboczą?
Oświetlenie strefy roboczej wymaga precyzji, szczególnie w takich miejscach, jak blat kuchenny, biurko czy lustro w łazience. Zastosowanie niewłaściwego oświetlenia w tych miejscach może skutkować zmęczeniem wzroku czy niewygodą podczas wykonywania codziennych czynności. W przypadku stref roboczych dobrym rozwiązaniem jest zastosowanie oświetlenia kierunkowego w postaci punktowych lampek LED czy regulowanych kinkietów, jak np. model Dolce, upewniając się przy tym, czy światło nie rzuca cienia na powierzchnię roboczą.
Kiedy przydaje się możliwość regulacji światła?
Brak możliwości dostosowania natężenia światła do różnych pór dnia i nastrojów to kolejny błąd, który często pojawia się we wnętrzach. Warto zainwestować w ściemniacze światła bądź zaopatrzyć się w lampy z funkcją zmiany natężenia i barwy światła. Dobrym rozwiązaniem jest także zintegrowanie oświetlenia z systemem smart home, jeśli planujemy taki zainstalować.
A co ze światłem naturalnym?
Ignorowanie światła naturalnego w planowaniu źródeł światła sztucznego to także częsty błąd. Jeśli nie uwzględnimy ilości oraz kierunku wpadania światła dziennego to jedynie dodatkowo obciążymy nasz budżet oświetlając miejsca tego nie wymagające. W tym wypadku najlepiej zwrócić uwagę na rozmieszczenie okien oraz intensywność światła wpadającego do wnętrza, m.in. stosując jasne kolory ścian oraz takie osłony okienne, które pomogą kontrolować światło dzienne, uzupełniając je sztucznym oświetleniem w tych miejscach, w które promienie słoneczne nie docierają.
Dobrze zaplanowane oświetlenie stanowi połączenie funkcjonalności, estetyki i komfortu użytkowania, a unikanie podstawowych błędów pozwala stworzyć przestrzeń, która zarówno pięknie wygląda, jak i sprzyja wypoczynkowi i codziennej aktywności.
facebook instagram